Opis forum
Moderator
Demetri Volturi napisał:
-I jedno mojito.-dodał, skupiając na sobie uwagę blondynek.
-Naam też zamóówisz?-zapytały. Były już nieźle wstawione.
Elisa patrzyła na nie mrużąc oczy.W takich momentach chciałaby zamienić się darami z Moną xd
Offline
Administrator
Demetri zrezygnowany rzucił na blat 15 euro i wstał. Dobra, może się pomylił-nie były z nich idealne kandydatki na wampira. Usiadł obok El.
Offline
Moderator
Demetri Volturi napisał:
Demetri zrezygnowany rzucił na blat 15 euro i wstał. Dobra, może się pomylił-nie były z nich idealne kandydatki na wampira. Usiadł obok El.
Dziewczyna spojrzała gdzieś w bok...Rozmyślała.
Offline
Administrator
Elisabeth Volturi napisał:
Demetri Volturi napisał:
Demetri zrezygnowany rzucił na blat 15 euro i wstał. Dobra, może się pomylił-nie były z nich idealne kandydatki na wampira. Usiadł obok El.
Dziewczyna spojrzała gdzieś w bok...Rozmyślała.
-Jesteś zła?-zapytał, niezwykle inteligentnie.
Offline
Moderator
Demetri Volturi napisał:
Elisabeth Volturi napisał:
Demetri Volturi napisał:
Demetri zrezygnowany rzucił na blat 15 euro i wstał. Dobra, może się pomylił-nie były z nich idealne kandydatki na wampira. Usiadł obok El.
Dziewczyna spojrzała gdzieś w bok...Rozmyślała.
-Jesteś zła?-zapytał, niezwykle inteligentnie.
-Nie.-Spojrzała na niego zdziwiona.Wzięła szklankę i napiła się łyczka.
Offline
Administrator
Elisabeth Volturi napisał:
Demetri Volturi napisał:
Elisabeth Volturi napisał:
Dziewczyna spojrzała gdzieś w bok...Rozmyślała.-Jesteś zła?-zapytał, niezwykle inteligentnie.
-Nie.-Spojrzała na niego zdziwiona.Wzięła szklankę i napiła się łyczka.
Demetri napił się Martini, które jakimś tam cudem znalazło się przed nim.
Offline
Moderator
Demetri Volturi napisał:
Elisabeth Volturi napisał:
Demetri Volturi napisał:
-Jesteś zła?-zapytał, niezwykle inteligentnie.-Nie.-Spojrzała na niego zdziwiona.Wzięła szklankę i napiła się łyczka.
Demetri napił się Martini, które jakimś tam cudem znalazło się przed nim.
Spojrzała na niego...
-Dobre?-Spytała przesuwając dłonią po blacie.
Offline
Administrator
Elisabeth Volturi napisał:
Demetri Volturi napisał:
Elisabeth Volturi napisał:
-Nie.-Spojrzała na niego zdziwiona.Wzięła szklankę i napiła się łyczka.Demetri napił się Martini, które jakimś tam cudem znalazło się przed nim.
Spojrzała na niego...
-Dobre?-Spytała przesuwając dłonią po blacie.
-Taak.-padła krótka odpowiedź.
Offline
Moderator
Demetri Volturi napisał:
Elisabeth Volturi napisał:
Demetri Volturi napisał:
Demetri napił się Martini, które jakimś tam cudem znalazło się przed nim.Spojrzała na niego...
-Dobre?-Spytała przesuwając dłonią po blacie.-Taak.-padła krótka odpowiedź.
Westchnęła cicho.
Offline
Administrator
Elisabeth Volturi napisał:
Demetri Volturi napisał:
Elisabeth Volturi napisał:
Spojrzała na niego...
-Dobre?-Spytała przesuwając dłonią po blacie.-Taak.-padła krótka odpowiedź.
Westchnęła cicho.
Delikatnie złapał ją za rękę. So sweet. < 3
Offline
Moderator
Demetri Volturi napisał:
Elisabeth Volturi napisał:
Demetri Volturi napisał:
-Taak.-padła krótka odpowiedź.Westchnęła cicho.
Delikatnie złapał ją za rękę. So sweet. < 3
Spojrzała na niego uśmiechnięta.Otworzyła delikatnie usta.
Offline
Administrator
Elisabeth Volturi napisał:
Demetri Volturi napisał:
Elisabeth Volturi napisał:
Westchnęła cicho.Delikatnie złapał ją za rękę. So sweet. < 3
Spojrzała na niego uśmiechnięta.Otworzyła delikatnie usta.
Demetri nachylił się w jej stronę. Może z zewnątrz nie widać było, jak bardzo jest podekscytowany, ale w środku cały się kotłował.
Offline
Moderator
Demetri Volturi napisał:
Elisabeth Volturi napisał:
Demetri Volturi napisał:
Delikatnie złapał ją za rękę. So sweet. < 3Spojrzała na niego uśmiechnięta.Otworzyła delikatnie usta.
Demetri nachylił się w jej stronę. Może z zewnątrz nie widać było, jak bardzo jest podekscytowany, ale w środku cały się kotłował.
Elisa złapała delikatnie wargami jego górną wargę.
Offline
Administrator
Elisabeth Volturi napisał:
Demetri Volturi napisał:
Elisabeth Volturi napisał:
Spojrzała na niego uśmiechnięta.Otworzyła delikatnie usta.Demetri nachylił się w jej stronę. Może z zewnątrz nie widać było, jak bardzo jest podekscytowany, ale w środku cały się kotłował.
Elisa złapała delikatnie wargami jego górną wargę.
Przyciągnął ją do siebie, przy okazji całując ją w szyję.
Offline
Moderator
Demetri Volturi napisał:
Elisabeth Volturi napisał:
Demetri Volturi napisał:
Demetri nachylił się w jej stronę. Może z zewnątrz nie widać było, jak bardzo jest podekscytowany, ale w środku cały się kotłował.Elisa złapała delikatnie wargami jego górną wargę.
Przyciągnął ją do siebie, przy okazji całując ją w szyję.
Zarzuciła ręce na jego szyję,mrucząc przy tym xd
Offline