Volturi's Life RPG

Elisa wysiadła z windy , unosząc dumnie głowę.

Demetri Volturi napisał:

Demetri zaczął iść korytarzem, gdy w oddali zauważył Monę. Kurwa.

Elisa spojrzała na niego i podążyła za jego wzrokiem.Skrzywiła się mimowolnie.

Demetri Volturi napisał:

-Demetri!-Mona stanęła przed eee... chłopakiem.-Gdzie byyyłeś?

Na twarzy Elisy pojawił się delikatny uśmieszek,próbowała powstrzymać śmiech.

Demetri Volturi napisał:

-A... wiesz, szukałem nowych materiałów na wampira.-odpowiedział wymijająco.
-I robiłeś to z nią, hmmm?-Mona przyjrzała mu się.

Elisa skrzyżowała ręce na piersiach i spojrzała na Monę.

Demetri Volturi napisał:

-No.. pomoc jest zawsze potrzebna.-powiedział, gapiąc się na El.
-Na przyszłość możesz poprosić mnie.-powiedziała, patrząc się na niego.
-A, jasne, z pewnością.

Elisa parsknęła rozbawiona.

Mose mieć też umiejętność tarczy ? : 3

Demetri Volturi napisał:

-Masz jakiś problem?-warknęła-Demetri, chodź idziemy!
Demetri, chcąc, nie chcąc ruszył za Moną. Prawdę mówiąc ta laska go przerażała.

To mogęm ?

-Papa pysiu!-Krzyknęła szczerząc się za nimi.
,,Do jutra"-Powiedziała bezgłośnie.

Demetri Volturi napisał:

cwaniak z ciebie : P

Demetri pomachał jej po czym ruszył za wniebowziętą Moną.

To mogę xd

Elisa wróciła do komnaty.Zrzuciła buty i jęknęła głośno.Położyła się na łóżku.

Przenosimy się do .. ?